Z dziennika Pani Pe
Lidia Pernak
Disponibilité:
Ebook en format . Disponible pour téléchargement immédiat après la commande.
Ebook en format . Disponible pour téléchargement immédiat après la commande.
Éditeur:
Saga Egmont International
Saga Egmont International
Protection:
Format ouvert - aucune protection
Format ouvert - aucune protection
Année de parution:
2022
2022
ISBN-13:
9788728486863
Description:
Gimby nie znaj?, ale czy my znamy gimby?
Profesor Pimko i Adam Miauczy?ski odchodz? do lamusa, bo oto do akcji wkracza pani Pe – najbardziej przebojowa anglistka, z jak? kiedykolwiek mieli?cie do czynienia! Cho? praca w gimnazjum to nie bu?ka z mas?em, ona doskonale wie, jak radzi? sobie z Szatanami, czyli swoimi uczniami. I co wi?cej – kocha to, co robi, traktuj?c ka?dy dzie? jako nowe wyzwanie i... powód do ?miechu!
Pe?na autentycznych emocji i wspomnie?, spisywana na przestrzeni o?miu lat pracy w gimnazjum, powie?? Lidii Pernak wci?ga od pierwszych stron, bawi?c i wzruszaj?c jednocze?nie. Je?li nie wierzycie, ?e nauczyciel mo?e mie? poczucie humoru i traktowa? swój zawód jako najlepsz? rzecz, jaka spotka?a go w ?yciu, „Z dziennika Pani Pe" udowodni wam, jak bardzo si? mylicie!
Poniewa? z racji wzrostu i dobrych genów zwykle nie wyró?niam si? podczas przerw z Szata?skiego t?umu (ile? to razy by?am obsobaczana przez Dyrekcj?, ?e mnie na dy?urze nie by?o, podczas gdy grzecznie i aktywnie od pierwszych chwil patrolowa?am korytarze – i na co mia?am dziesi?tki ?wiadków – to nie zlicz?), czasem sta?am w t?umie ca?kiem incognito. I stan??am tak kiedy? podczas przerwy w gromadz?cym si? t?umku przy tablicy zast?pstw, ?eby sprawdzi?, czy jest tam co? na nast?pny dzie? zwi?zanego z moj? osob?, i poczu?am szturchni?cie jakiego? bu?czucznego pierwszaka:
– Ej, która to jest ta Lidka? – zapyta?, patrz?c prosto na mnie. Nie na t?umek. Na mnie.
Ja si? tylko u?miechn??am, absolutnie i kompletnie szczerze ubawiona. Zareagowa? który? ze starszych, bardziej obytych Szatanów:
– O stary, ale? umoczy?.
Sk?oni?am si? i posz?am, pozostawiaj?c kwestie t?umaczenia w?asnemu biegowi. Uda?o mi si? us?ysze? na odchodnym tylko:
– Nie, ona jest spoko, nic ci nie grozi. Tylko b?dzie si? nabija? miesi?c.
Prawda to.
Lidia Pernak – nauczycielka angielskiego (lub jak sama siebie opisuje „chaotycznie-artystycznie zorganizowana, teoretycznie doros?a, j?zykowa trenerka-standupperka") z wieloletnim sta?em. Na w?asnej skórze, zarówno jako uczennica, jak i prowadz?ca zaj?cia, przekona?a si?, czym by?o gimnazjum. Od 2017 roku prowadzi Facebookow? stron? „Pszepani", gdzie regularnie i z du?? dawk? humoru opisuje niecodzienne sytuacje, czyni obserwacje i wysnuwa wnioski, a tak?e dzieli si? opowie?ciami o swoich pedagogiczno-wychowawczych przygodach w czasie rzeczywistym z nieco szersz? publiczno?ci?.
Zebrane w „Z dziennika Pani Pe" notatki s? debiutem literackim autorki.
Profesor Pimko i Adam Miauczy?ski odchodz? do lamusa, bo oto do akcji wkracza pani Pe – najbardziej przebojowa anglistka, z jak? kiedykolwiek mieli?cie do czynienia! Cho? praca w gimnazjum to nie bu?ka z mas?em, ona doskonale wie, jak radzi? sobie z Szatanami, czyli swoimi uczniami. I co wi?cej – kocha to, co robi, traktuj?c ka?dy dzie? jako nowe wyzwanie i... powód do ?miechu!
Pe?na autentycznych emocji i wspomnie?, spisywana na przestrzeni o?miu lat pracy w gimnazjum, powie?? Lidii Pernak wci?ga od pierwszych stron, bawi?c i wzruszaj?c jednocze?nie. Je?li nie wierzycie, ?e nauczyciel mo?e mie? poczucie humoru i traktowa? swój zawód jako najlepsz? rzecz, jaka spotka?a go w ?yciu, „Z dziennika Pani Pe" udowodni wam, jak bardzo si? mylicie!
Poniewa? z racji wzrostu i dobrych genów zwykle nie wyró?niam si? podczas przerw z Szata?skiego t?umu (ile? to razy by?am obsobaczana przez Dyrekcj?, ?e mnie na dy?urze nie by?o, podczas gdy grzecznie i aktywnie od pierwszych chwil patrolowa?am korytarze – i na co mia?am dziesi?tki ?wiadków – to nie zlicz?), czasem sta?am w t?umie ca?kiem incognito. I stan??am tak kiedy? podczas przerwy w gromadz?cym si? t?umku przy tablicy zast?pstw, ?eby sprawdzi?, czy jest tam co? na nast?pny dzie? zwi?zanego z moj? osob?, i poczu?am szturchni?cie jakiego? bu?czucznego pierwszaka:
– Ej, która to jest ta Lidka? – zapyta?, patrz?c prosto na mnie. Nie na t?umek. Na mnie.
Ja si? tylko u?miechn??am, absolutnie i kompletnie szczerze ubawiona. Zareagowa? który? ze starszych, bardziej obytych Szatanów:
– O stary, ale? umoczy?.
Sk?oni?am si? i posz?am, pozostawiaj?c kwestie t?umaczenia w?asnemu biegowi. Uda?o mi si? us?ysze? na odchodnym tylko:
– Nie, ona jest spoko, nic ci nie grozi. Tylko b?dzie si? nabija? miesi?c.
Prawda to.
Lidia Pernak – nauczycielka angielskiego (lub jak sama siebie opisuje „chaotycznie-artystycznie zorganizowana, teoretycznie doros?a, j?zykowa trenerka-standupperka") z wieloletnim sta?em. Na w?asnej skórze, zarówno jako uczennica, jak i prowadz?ca zaj?cia, przekona?a si?, czym by?o gimnazjum. Od 2017 roku prowadzi Facebookow? stron? „Pszepani", gdzie regularnie i z du?? dawk? humoru opisuje niecodzienne sytuacje, czyni obserwacje i wysnuwa wnioski, a tak?e dzieli si? opowie?ciami o swoich pedagogiczno-wychowawczych przygodach w czasie rzeczywistym z nieco szersz? publiczno?ci?.
Zebrane w „Z dziennika Pani Pe" notatki s? debiutem literackim autorki.